Zasłony na taśmie czy na przelotkach — Jakie wybrać?

Zasłony to jeden z wielozadaniowych elementów wystroju wnętrz. Oprócz wiadomej funkcji praktycznej, w wielu aranżacjach pełnią także bardzo ważną funkcję ozdobną. Warto przy tym pamiętać, że mogą one ubogacać wnętrze fantazyjnymi zdobieniami, ale także ciekawym sposobem upięcia. Szczególnie popularne jest tutaj marszczenie. Najłatwiej jest je osiągnąć, zakładając zasłony na taśmie lub na przelotkach. Czym się od siebie różnią i które wybrać? O tym opowiemy w poniższym tekście.

Sposób upinania

Choć stosując oba rodzaje mocowań, otrzymamy podobne rezultaty, w żadnym wypadku nie powinno się ich ze sobą mylić. Przede wszystkim wymagają one różnych karniszy. Warto więc zdecydować się na sposób upięcia zasłon jeszcze przed zakupem karnisza.

Zasłony na taśmie to nic innego jak zasłony z wszytą specjalną taśmą marszczącą. Można kupić od razu gotowe lub wszyć taką taśmę samodzielnie do już posiadanych zasłon (dotyczy to również firan). Taśma ta sprawia, że będą się one układać w pionowe, symetryczne fale o jednakowym kształcie. W zależności od zastosowanej taśmy można osiągnąć różny stopień marszczenia. Standardowo wykorzystuje się taśmy w stosunku 1:2. Oczywiście nie jesteśmy skazani tylko na jeden rodzaj fal — szersze i większe marszczenie uzyskamy dzięki taśmie 1:1,5, a jeśli zależy nam na bardziej gęstych i drobniejszych fałdach, odpowiednie będą taśmy 1:3. Do powieszenia zasłony na taśmie wystarczy zwykły karnisz z kółkami — upina się ją z wykorzystaniem żabek, haczyków lub agrafek (te ostatnie trzeba będzie dokupić osobno, najlepiej z większym zapasem), dokładnie tak jak standardowe zasłony. Warto przy tym pamiętać, że taśma marszcząca uniemożliwia powieszenie zasłony na flexach lub przelotkach.

Zasłony na przelotkach są natomiast wyposażone w zamocowane w nich na stałe kółka, które przekłada się bezpośrednio przez karnisz. W związku z tym potrzebować będziemy karnisza, który można łatwo i szybko demontować i składać ponownie. Ze względu na kształt otworów, konieczny będzie karnisz rurkowy. Trzeba też pamiętać, aby jego średnica była przynajmniej o 1 cm mniejsza, niż średnica otworów przelotowych. Najlepiej sprawdzają się tutaj modele z tzw. otwartymi wspornikami. Umożliwiają one podniesienie rury przy zakładaniu zasłon i firan bez konieczności rozkręcania czegokolwiek. Same kółka przelotowe są najczęściej wykonane ze stali nierdzewnej lub plastiku. Są one dostępne w różnych wariantach kolorystycznych, dzięki czemu można bardzo łatwo dobrać ich kolor do koloru zasłon.

Jak dobrać długość zasłon?

Odpowiedni dobór długości ma kluczowe znaczenie dla estetyki zasłony (firany zresztą też). Sposób upięcia ma także duży wpływ na tę decyzję.

Przy zasłonie na taśmie, dobór długości zależy od odległości od podłogi do połowy żabki lub haczyka. Nie mierzymy natomiast bezpośrednio od karnisza — przy tej metodzie występuje istotny błąd, który psuje ostateczny efekt wizualny. Jeśli natomiast nasze zasłony są wyposażone w tunel i taśmę marszczącą, pomiary powinny sięgać do górnej krawędzi drążka karnisza. Jeśli zaś chcemy, aby nasza zasłona leżała na podłodze, do ustalonej wysokości wystarczy dodać 20 cm.

Natomiast w przypadku zasłon z przelotkami, bierzemy pod uwagę odległość od podłogi do górnej krawędzi drążka. Warto dodać do tego 3 cm zapasu, aby zasłonić górną część karnisza. Taka zasłona będzie więc dłuższa od tej na taśmie, gdyby wisiały na tym samym karniszu. Gdy zależy nam na zasłonie leżącej na podłodze, jej wysokość również musimy zwiększyć o 20 cm.

Jak prać zasłony?

Oczywiście najważniejsza będzie tutaj tkanina, z której wykonano zasłonę. Przykładowo, tkaninę delikatną jak welur lub aksamit powinno się prać w dedykowanych płynach do prania, w temperaturze nieprzekraczającej 40°C. Nie każdą tkaninę można też prać w pralce — informacje o tym znajdują się na metce, podobnie jak inne zalecenia producenta, do których należy się stosować. Sposób upinania również ma wpływ na technikę prania.

Zasłony i firany na taśmie nie różnią się pod tym względem od tych tradycyjnych. Wystarczy je po prostu zdjąć z żabek lub haczyków i wyprać.

Zasłony i firany z przelotkami wymagają już większej uwagi. Ich kółka mogą się ocierać o bęben pralki, co prowadzi do ich uszkodzenia. Oznacza to, że przed praniem należy je zabezpieczyć. Na ogół wystarczy włożyć zasłonę do cienkiego worka, np. poszewki na dużą poduszkę i dopiero wtedy włożyć ją do pralki.

Podsumowanie

Różnego rodzaju marszczenia zasłon i firan są bardzo modnym motywem aranżacyjnym, po który chętnie sięgamy. Można je uzyskać na kilka sposobów, ale najłatwiej osiągniemy to dzięki zasłonom na taśmie lub przelotkach. Wybór między nimi zależy w dużej mierze od tego, jakim karniszem dysponujemy oraz osobistych preferencji.